Duch Słowiańszczyzny

Czy można napisać jedną prostą definicję, która w kilku zdaniach podsumuje tysiące lat historii milionów ludzi? Czy jest coś, co ich wyróżnia? Dzieli? Czy da się na pierwszy rzut oka poznać ten specyficzny typ i powiedzieć: Oto Słowianin? Czy tylko nazwiemy tak pewne cechy społeczności rożnych ludzi przez podobieństwo kultury i języka?

Pokrewieństwo

Wydaje mi się, że pod pojęciem Słowiańszczyzny wielu chce widzieć to samo, co Francuz w dawnej Galicji, co Włoch w Cesarstwie Rzymskim, co Grek w starożytnej Grecji. Niezależnie od tego, że wielu Francuzów, Włochów czy  Greków niekoniecznie jest potomkami ludów, które te cywilizacje zakładali. Ze Słowianami jest inaczej o tyle, że około 75% ludności siedzi w tych podmokłych lub piaszczystych ziemiach od wielu tysięcy lat. A jednak odmawia się nam dumy z przeszłości, życia przodków. Ciekawe dlaczego, skoro nie odmawia się tego Grekom, którzy z Akropolem nie mają nic wspólnego, zaludnili przecież opustoszałe ziemie greckie setki lat po rdzennej ludności (Hellenowie).


Stereotyp kontra rzeczywistość

Blond włosy, sumiasty wąs u starszych mężczyzn, gładkie lico u szczerych i wesołych dziewcząt. Znacie to? Ilu znacie w Polsce jasnych blondynów? Bo ja niewielu. Większość Słowian ma brązowe włosy, od jasnych do ciemnych, najrzadziej bywamy rudzi. Ale pewne cechy fizjologiczne twarzy, mimika, coś w oczach... znacie to? Oczy zwierciadłem duszy...

Ilu z nas wie, że Słowianie nie zawsze mieszkali tylko w Europie, że pływali na okrętach i niekoniecznie w dobrych intencjach podbijali cudze ziemie w Afryce? Ilu w późniejszych czasach sprzedano jako niewolników na bliski wschód?  A jeśli ich potomkowie jeszcze tam żyją? Po czym ich poznać?

Zdjęcie.


Niedawno przeglądając w sieci skany starych albumów zwróciłam uwagę na jedno zdjęcie. Zatrzymałam się i patrzyłam długo. Opis obok - Wanda 1920. Polka z krwi i kości. Ale ja ją przecież znam! Znam tę twarz... olśnienie. Ahed Tamimi! Zaraz, ale jak to... Palestynka? Blondynka, błętkitnooka? Przecież w Izraelu mieszkają tylko Żydzi i Arabowie, śniadzi i ciemni. A może nie tylko? Kim są Palestyńczycy i skąd się tam wzięli? Jak to się stało, że dziś są muzułmanami? Czy byli nimi zawsze, czy zmuszono ich do przyjęcia wyznania? Dlaczego dwie dziewczynki pochodzące z tak różnych stron świata wyglądają niemal identycznie? Co je łączy?

Geny, czy coś więcej?

Czym właściwie wsławili się Polacy i ich inni słowiańscy krewni? Moim zdaniem to bojownicy o wolność. Zawsze i wszędzie. Czy młoda Wandzia kilkanaście lat później działała w ruchu oporu? Nie znam jej nazwiska. Ale przecież tak wiele jej koleżanek walczyło. Opatrywało rany żołnierzom czy powstańcom i rzucało kamieniami w niemieckiego okupanta nie mając już broni. Co robi Ahed Tamimi? Robi to samo, rzuca kamieniami w opancerzone wozy okupanta, który wyrzuca ją z jej ojcowizny. Czy ta młoda Palestynka wie, że być może swoje umiłowanie wolności zawdzięcza praojcom z północy? Czy my Słowianie jesteśmy jacyś inni, że nawet nasi dalecy krewni, którzy utracili język, kulturę, którzy są po setkach (a może i tysiącu?) lat już odrębnym narodem - nadal robią to samo co my, gdy ktoś zagrozi mirowi domowego ogniska? Widzę tu odpowiedź, czym jest Duch Słowiańszczyzny, który trwa mimo zmian języka, kultury i religii. Bez względu na wygląd tak naprawdę.

Religia

Dziś Słowianie są w większości chrześcijanami. Głównie katolikami, ale są też duże odłamy prawosławne i wiele pomniejszych. Nie zawsze tak było. Narzucono nam chrześcijaństwo prawdopodobnie w ten sam sposób, w jaki narzucono Palestyńczykom islam. Nie mieli wyjścia, ród ważniejszy. Trzeba trwać i nie ustępować w domaganiu się wolności rozumiejąc, że niesie to za sobą ofiarę. Warto, prawda?

Efi

Brak komentarzy: