Miasta gwiazdy i ich ślady na terenie Polski K

Na temat twierdz gwiazd można przeczytać w sieci wiele opracowań, ale najczęściej dotyczą one zagranicy, gdzie się po prostu dobrze zachowały. U nas w Polsce praktycznie każde większe stare miasto było taką twierdzą, ale nie uczą tego w szkole, bo by ludzie zaczęli zadawać pytania. Kto je zbudował, kiedy, dlaczego twierdza opisana jako XIX wieczna widnieje na mapach z XVII wieku i tak dalej. Po co drążyć niewygodne tematy historyczne, lepiej uczyć o wojnach i powstaniach. Ale nieszczegółowo.

Dziś idziemy w literę K. Wiele ciekawych lokalizacji dostępnych bez problemu z poziomu wyszukiwarki, niestety gorzej z podręcznikami do historii. Tylko Kraków jest kiepsko opisany, ponieważ miasto to było tak wcześnie ufortyfikowane, że nikt nie wie, od czego to się zaczęło. A późniejsze rozbudowy umocnień oraz sam rozrost miasta praktycznie zatarł większość śladów. Zacznijmy od mniejszych miejscowości.

1. Kłodzko


Pierwsze wzmianki i o konstrukcji obronnej pochodzą z czasów wczesnopiastowskich, ale nie ma żadnych map. Jest głównie mowa o drewnianej palisadzie, ale czy były jakieś umocnienia ziemne, nie wiadomo. W każdym razie obrona była bardzo prowizoryczna i często się paliła. Po roku 1300 (reset: guglajcie filmy z Arturem Lalakiem) buduje się na ruinie poprzednich umocnień porządny zamek. A może tylko odbudowuje? W XVIII wieku następuje ponowna rozbudowa, ale dotyczy ona głównie zburzenia budynku zamku i zamiany na donżon. Kto zbudował ogromne bastiony i je obmurował? Źródła podają 1690 lub 1680–1702 oraz pana Jakoba Carova. To 1680 czy 1690? I wreszcie chodzi o "przebudowa twierdzy kłodzkiej" a nie budowę bastionów od zera. Może tylko je naprawiono? W tym samym czasie prace budowlane były prowadzone w całej Polsce, na to były potrzebne ogromne środki finansowe. Znów nie wiadomo kto i za ile.

W 1760 twierdza była imponująca, bo po obu stronach rzeki były praktycznie trzy duże umocnienia. Zamku i miasta. Na dodatek górna twierdza wygląda jakby rozerwana przez rzekę.
Lubię sobie posprawdzać otoczenie na lidarze, bo czasem widać ciekawe podejrzane kształty terenu, nieuwzględnione na mapach ani w dokumentach.
A oto teren poniżej twierdzy, w teorii nigdy nieufortyfikowany. Ale czy na pewno? Wygląda jak resztki starych umocnień podmyte przez powodzie. Część to pewnie tylko zarwany przez powódź brzeg. Zaraz, jaką powódź?

2. Kołobrzeg


W górach już byliśmy, czas udać się nad morze. Kołobrzeg jest dziś znaną miejscowością plażową i tylko nieliczni wiedzą o jej przeszłości wojskowej. I tu była gwiazda. Wokół całego starego miasta! Ale nie tylko, bo w okolicy jest sporo mniejszych fortyfikacji. Tu Wikipedia mniej kłamie, to znaczy przyznaje, że w XVII wieku rozbudowano istniejące wcześniej umocnienia. Znalazłam porządną mapę z 1807 roku, trochę późna, ale i tak sporo widać.

 I szczegóły z tej samej mapy. Widok na miasto.
Widoki drobnych umocnień na rzece i w głębi lądu. Reduta solna zbudowana w latach 1832-1836  widoczna na mapie z 1807 roku. Interesująca podróż w czasie. Aaa "Pierwotnie w jej miejscu stał niewielki szaniec". Czyli może tylko wstawili nowe okna, a nie zbudowano ją od nowa?  ;)
Widok z lidaru

Jest nawet pięciokąt, ale bez bastionów. Dziś nazywa się Reduta Morast (bagienna). Czworokątna gwiazdka przepadła wraz z kościołem.
Widok z lidaru

W głębi na zachodzie tajemnicy pałacyk. Wolfsberg? Wilczy brzeg? Wilczy kierz? Dziś tu jest amfiteatr przy ulicy Fredry. Wały mają nieco inny kształt.

3. Kostrzyń nad Odrą


Obecnie miasto rozwija się poza terenami twierdzy, dlatego trudno sobie wyobrazić jak ogromny pierwotnie zajmowała obszar. Na starych mapach wygląda imponująco. Ooryginalnie zasięg gwiazdy był większy, tylko wykopano fosy i mur na wewnętrznym, mniejszym obrysie.

Mapa z oblężenia
Inna mapa
Skala murów na kadrze z pocztówki. Co to miasteczko takie puste? I dlaczego ludzie są tacy mali przy zetknięciu z drzwiami i oknami? Skurczyli się?
Na lidarze niewiele widać, ale wrzucam, skoro zrobiłam już z tego świecką tradycję. Tak jakby rzeka przepłynęła środkiem przedpotopowego miasta?

4. Koźle czyli Cosel obok Kędzierzyna-Koźle


Zbudowana przez Austriaków w XVIII wieku i później rozbudowywana. Miano wówczas zrobić umocnienia ziemne wokół całego miasta. W praktyce oznaczało to odkopanie starej gwiazdy, która zawsze tu była, tylko ją nieco podmyła rzeka. 1746-1754 - zakres dat budowy umocnień. Osiem lat na naprawdę dużą budowę. My nawet metra nie jesteśmy w stanie tak szybko wybudować, a oni machnęli całą twierdzę od nowa. Może zatrudnili Szwedów na umowę o dzieło. ;)

W 1760 wyglądała tak.

A to inne mapa.
Na lidarze całkiem nieźle widać zasięg gwiazdy. Nie wybudowano bastionów nasypami, ale przede wszystkim wykopano (odkopano?) fosę, a bastionom dodano murowane wzmocnienia. Które nijak nie chroniły przed armatami, w końcu co za problem ustawić ostrzejszy kąt strzału, ponad murem. Jedyne co to chroniły przed piechotą, a tej kształt muru był obojętny. Na dodatek jeśli armatę ustawiło się pod pewnym kątem, to kula robiła dziura w dwóch miejscach naraz, rykoszetem. Niepraktyczne.

5. Kraków


W zasadzie to miasto wymaga oddzielnego opracowania, ponieważ przez wieki było wielokrotnie obwarowywane na wiele sposobów. Mało osób wie, że przez jakiś czas były tu fortyfikacje bastionowe. Nie zachowało się wiele map z ich uwzględnieniem. Na polonie znalazłam jedną z 1885 roku. Tam znajdziecie bardzo duży skan oryginału, tu zmniejszony przykład.

I inny schemat zasięgu znaleziony w sieci. Widać na nim, że prócz charakterystycznego owalu na południu przylegał jeszcze prostokąt. Przydałyby się stare mapy Wawelu.

6. Krzepice


Mało znane ruinki zamkowe, pewnie dlatego, że niewiele się zachowało z budynku. Ale bastiony są doskonale widoczne na lidarze. Zamek, którego nie ma, zbudowano w XIV wieku, ale bastionami otoczono go 200 lat później. Ciekawe jak, skoro wszystko wskazuje na to, że zamek już stał na usypanym nasypie, a nie na odwrót, podobnie jak w przypadku innych zameczków i pałacyków. W każdym razie nie dało się kłamać, że go Szwedzi zbudowali, bo podobnie jak Częstochowa, na złość wzmiankowany na piśmie przed potopem. W każdym razie w ruinie był już w XVIII wieku.


 Znalazłam też w sieci zgrabny szkic rekonstrukcyjny (diabli wiedzą, na ile wierny, na ile fantazja autora). Widać jednak z niego, że oryginalne umocnienia były naprawdę bardzo wysokie. Może dlatego liczne powodzie (zamek jest w dolinie rzeki) nie zmyły ich do końca. Niedaleko od niej znajduje się twierdza Danków, więc kto wie, kto wie.

7. Krzyżtopór


Znany zamek, a raczej jego ruiny, na pięciokątnym wzgórzu. Mało kto wie, że w pewnej odległości był otoczony dodatkową fosą o kształcie gwiazdy na planie elipsy. Widać jej resztki na lidarze. Po prostu w przeciwieństwie do innych miejsc gwiazdy nie odkopano.
Klasycznie historia zaczyna się w XVII wieku, tuż przed potopem szwedzkim (A, czyli to nie tylko Szwedzi nam umocnienia budowali?). Zobaczcie, budowano ją w latach 1627–1644. Mały zameczek i pięć bastionów, a zeszło siedemnaście lat. A gdzie indziej obwarowywano bastionami całe miasta w niecałe dziesięć. Nie dziwi was to? Bo mnie tak.
  
Wikipedia o fosie nie wspomina, jeszcze by ludzie zadawali pytania, czy tu jakiego miasta nie było.
 A to klasycznie lidar i ślady elipsoidalnego miasta-gwiazdy

I jeszcze parę starych zdjęć z NAC dla porównania. Lepiej widać, które fragmenty nadbudowywano.

8. Kudak (Ukraina)


Kiedy mówimy o miastach twierdzach, zazwyczaj myślimy o cywilizowanych częściach świata. Ale bywają niespodzianki takie jak twierdza Kudak nad Dnieprem, w rejonie gdzie dziś psy dupami szczekają. Zaczęło się od: "Wzniesiona została w ciągu 4 miesięcy w formie niewielkiego czworobocznego fortu, na prawym wysokim brzegu Dniepru". W cztery miesiące? Coś co innym zajmowało osiem lat? Aha.

"W 1639 r. Polska zbudowała nową twierdzę w Kudaku, obok starego fortu." Czyżby od nowa budowano, czy tylko poszerzono na gotowych fundamentach? "Załoga zwiększyła się do 600 ludzi.". A kto budował twierdzę? Chłopi pańszczyźniani imć pana Koniecpolskiego, czy sprowadzeni z Niemiec koloniści? Miliony pytań bez odpowiedzi. ;)

Zadziwiające, że plany były cały czas takie same bez względu na położenie miast, kompletnie bez sensu w porównaniu do biegu rzeki i okolicy. Na satelicie resztki, bo twierdzę zburzono w XVIII wieku. Z jakiegoś dziwnego powodu Rosjanie zburzyli twierdzę zamiast ją zbudować. Historycy do dziś nie mogą tego pojąć, że w tym samym czasie Rosjanie budowali twierdze i je wyburzali. No jak?
Słyszeliście o wielkim mieście Kudak obok twierdzy? Ufortyfikowanym ziemnymi bastionami? Nie? A co to jest? Nasze zaginione miasto gwiazda.

Jak widzicie powtarza się schemat zamku na wzniesieniu górującym na miastem gwiazdą. Nawet jeśli miasta w teorii nie ma i nigdy nie było, są ślady fos w kształcie gwiazdy. I najczęściej to właśnie na niej rozwija się osadnictwo nawet po zniszczeniu twierdzy. Dziiiiwne. Następne miasta wkrótce. Jesteśmy gdzieś w połowie. A o ilu sama nie wiem i muszę się dogrzebać?

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To (nawet nie doszukiwanie się, ale wręcz) definitywne stwierdzanie istnienia miast na podstawie przecinających się kresek na zdjęciach satelitarnych jest z jednej strony śmieszne, a z drugiej jednak smutne. Wielkie metropolie o rozmiarach dorównujących ówczesnym zachodnioeuropejskim stolicom o których o dziwo nie ma żadnych wspomnień w źródłach historycznych i które wydawałoby się zniknęły tak prędko, jak się pojawiły... Tak to jest, jak turbolechita angażuje się w historię XVII wieczną. W życiu nie przypuszczałem, że natrafię na taką mieszankę.